Łączna liczba wyświetleń

środa, 23 maja 2012

Podziękowanie - wg Szymborskiej

Wiele zawdzięczam
tym, których nie kocham.

Ulgę, z jaką się godzę,
że bliżsi są komu innemu.

Radość, że nie ja jestem
wilkiem ich owieczek.

Pokój mi z nimi
i wolność mi z nimi,
a tego miłość ani dać nie może,
ani brać nie potrafi.

Nie czekam na nich
od okna do drzwi.

Cierpliwa
prawie jak słoneczny zegar,
wybaczam,
miłość nie wybaczyłaby nigdy.

Od spotkania do listu
nie wieczność upływa,
ale po prostu kilka dni albo tygodni.

Podróże z nimi zawsze są udane,
koncerty wysłuchane,
katedry zwiedzone,
krajobrazy wyraźne.

A kiedy nas rozdzielą
siedem gór i rzek,
są to góry i rzeki
dobrze znane z mapy.

Ich zasługa,
jeżeli żyję w trzech wymiarach,
w przestrzeni nielirycznej i nieretorycznej
z prawdziwym, bo ruchomym horyzontem.

Sami nie wiedzą,
ile niosą w rękach pustych.
"Nic im nie jestem winna" -
powiedziałaby miłość
na ten otwarty temat. 

 

niedziela, 13 maja 2012

Ufam

Najtrudniej powiedzieć, że Tobie ufam

Oczywiście, że ufam, ale tak trochę

Ufam na swój sposób

Ufam na pół gwizdka

A Ty to przyjmujesz 

jak laurkę dziecięcą

i udajesz, że nie widzisz plam i zagięć


- Lepiej nie umiem.


- Nie szkodzi.


A potem patrzymy na siebie w milczeniu


ja z moim zaufaniem koślawym 


i Ty z miłością potężniejszą niż śmierć


i już nie muszę mówić nic





http://www.youtube.com/watch?v=gp9l1BmRYZ8





piątek, 11 maja 2012

Rozmowa

Jaki kolor lubię?
nikt mnie o to nie pytał
ale niebieski jak chabry w ogródku
O czym marzę?
pana to obchodzi? jak miło
o spacerze wśród gwiazd

tak bardzo chciałabym nie odpowiadać
jak wszyscy nudnymi zdaniami nasennymi
ale ostro jak brzytwa na Twoim policzku

Ależ się znamy,
mijam pana w każdym śnie

Opowiedzieć o chabrach
o gwiazdach może?
Miałam babcię, wie pan
pieliła gwiazdy w ogródku.

Ja też się uczę wyrywać chwasty
i cały ogródek jest w czarnych dziurach.